Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

"A jeśli dom będę miał, To będzie bukowy koniecznie Pachnący i słoneczny Wieczorem usiądę wiatr gra...."

wpisy na blogu

pogoda

Blog:  mongaj
Data dodania: 2011-07-15
wyślij wiadomość

bardzo kapryśna  tego lata ta pogoda. Ekipa dalej jednak wytrwale pracuje na dachu, za to murarz...... no cóż trochę popadało to zawinął się do domu - to się nazywa szanować swoją pracę :)

Nie mogę się doczekać urlopu. Jeszcze tylko tydzień, mam nadzieję , że choć na kilka dni uda nam się oderwać od tych wszystkich problemów i wyjechać. Plany - Bieszczady, nasze ukochane miejsce gdzie zapoznaliśmy się przed laty z moim obecnym mężem hahahha. Wiele pozytywnych wspomnień i mam nadzieję, że naszym dzieciom też tam się spodoba.

dach

Blog:  mongaj
Data dodania: 2011-07-14
wyślij wiadomość

dzisiaj przyjechali fachowcy od dachu. Raz , dwa, trzy i stawiają już więźbę. Mam nadzieję, że to dobry krok i dach stanie szybko. Teraz już czekają okna do montażu i elektryk na sygnał. :):):):):) w końcu czuję jakieś pozytywne wibracje.

i co dalej

Blog:  mongaj
Data dodania: 2011-07-13
wyślij wiadomość

no i kolejne dylematy przed nami. Nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale też nie mówił, że będzie tak ciężko :( stropu górnego dalej nie ma i skończy się chyba tak, ze go nie będzie. Czekamy na dekarza kiedy przyjdzie i może jak zrobi dach to darujemy sobie strop. Największy błąd mojego życia, ze zgodziłam się na murarza, który robi wszystko sam i ma 2 pomocników. Na dodatek wcale mu się nie spieszy i jeszcze jednocześnie robi budowę u szwagra po sąsiedzku. To była najgorsza rzecz , chyba mnie przyćmiło. Efekt jest taki, że od marca ciągnie mury i nie może ich skończyć.

Po drodze żeby nie było łatwo byłam jeszcze z synem w szpitalu, ale na szczęście wróciliśmy bez konieczności zabiegu do domu, a moja młodsza córka właśnie skończył 5 z kolei antybiotyk. To jakieś fatum na nas, nie możemy się z niego wydostać i ta budowa jest tylko powodem naszych niesnasek, bo ciągle się o coś dochodzimy - no o co?? o to , że tak długo to trwa.

Może jestem trochę w gorącej wodzie kąpana, ale jak przyjdzie nam spłacać całą ratę kredytu i do tego wynajem mieszkania, to może się to źle skończyć czyt. brakiem w garach:) Nie wiem jak u Was , ale u nas kredyt w złotówkach w PKO BP poszedł na oprocentowaniu od wrzesnia ubiegłego roku o 2 %, uważam , że to bardzo dużo i nie wiem jak to będzie, ale teraz odwrotu już nie ma.

mongaj
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 61097
Komentarzy: 94
Obserwują: 13
On-line: 9
Wpisów: 55 Galeria zdjęć: 41
Projekt ALABASTER
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - świętokrzyskie
ETAP BUDOWY - V - Okna i drzwi
ARCHIWUM WPISÓW
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik