stropik
Hurrrrrra, już jest strop, więc można powiedzieć, że mamy dach nad głową:) Wczoraj zalane i wyszło 19 m3 betonu. Szczerze myślałam, że będzie sporo mniej, ale niestety wszytsko kosztuje ponad to co sobie planowaliśmy. Coraz bardziej się boję, że kredytu nam braknie, ale póki co jestem optymistką i wierzę, że jednak damy radę:)
Mamy już wycenę kuchni - wyszło 9500 zł bez sprzętu, też myślałam, że będzie sporo mniej hahahhaha ja optymistka. Kuchnia wygląda bardzo ładnie, a teraz trzeba się za konkurencją rozejrzeć. kolejny etap za jakieś 2 tygodnie - mam nadzieję, że zaczną stawiać poddasze, tak iż do końca czerwca będzie stał budynek bez dachu.